- Elsword
- Aisha
- Rena
- Raven
- Eve
- Chung
- Ara
- Elesis
- Add
- Lu/Ciel
- Rose
- Ain
- Elsword: Ach, ent... Podobno to one są strażnikami lasu, ale od kiedy zniknął Eldryt stały się one tylko słabymi potworami.
- Elsword: Czy kryjówka Bendersa znajduje się za tym lasem? Czekaj tylko!!
- Elsword: To był niesamowity las... bałem się, że są tam duchy.
- Elsword: Olbrzymie drzewo zostało ożywione przez jakiegoś tam maga za trzy grosze? Dla mnie to pestka, spokojnie możesz mnie zaatakować!
- Aisha: Hm, blask księżyca sprawia, że zaczynam się denerwować... Muszę jak najszybciej odnaleźć Bendersa i odzyskać Eldryt!
- Aisha: Bałam się, że z lasu wyjdą duchy. Huuuh, nie lubię duchów...
- Aisha: Wydaje mi się, że wcześniej ten las nazywano Lasem Druidów. Może dlatego jest tak niesamowity, ponieważ zamieszkują tam jeszcze dusze druidów?
- Aisha: Nawet Enty, które podobno są strażnikami lasu, atakują ludzi! Och, nie!
- Rena: Wyczuwa się obecność dusz zmarłych ... Co to za miejsce było wcześniej?
- Rena: Wprawdzie lasy nie są mi obce, ale takiego lasu jeszcze jak żyję... Brrr...straszny...
- Rena: Enty są przecież mądrymi istotami, które strzegą lasu... Co się z nimi stało?
- Rena: A więc to oznacza, że kryjówka bandytów Bendersa znajduje się za tym lasem... No dobrze!
- Rena: Zazwyczaj te dziwaczne enty są istotami, które przypominają spokojnych oraz mądrych dziadków... Puh!
- Raven: Siła mroku w tym lesie jest nad wyraz silna... Może to z powodu Kręgu Uroku?
- Raven: Nazwa tego lasu mówi sama za siebie, to mroczny i ponury las. Czy zajęły już potwory też te obszary?
- Raven: Właściwie siła tych czarów nie wystarcza, by przemienić te dziwaczne enty w potwory. Przyczyną jest pewnie to, że siła Eldrytu osłabła.
- Raven: Czy czaroduchy stworzyły tutaj Krąg Uroku? W tym lesie jest ciągle noc.
- Eve: Trwa aktualizacja bazy danych. "Enty: Pradawne duchy drzew. Wydają się być inteligentnymi istotami, ale od czasu zanikania siły Eldrytu nie można z nimi nawiązać rozsądnego kontaktu."
- Eve: Las zanurzony w posępnym mroku. Prawdopodobnie istoty ludzkie czują się nieswojo w jego pobliżu.
- Chung: To drzewo się rusza!! Czy również tutaj obecna jest moc Eldrytu?
- Chung: Jest tutaj obecna zła moc. Mój kamień ochrony radzi mi szybko wyjść z lasu...
- Ara: Drzewa są ociężałe i powolne. Będzie to doskonałe miejsce do ćwiczenia moich zdolności bojowych!
- Ara: W takim mrocznym miejscu czuję się nieszczególnie. Chcę sobie stąd pójść!
- Ara: Drzewo zionące ogniem?! Czy to magia? Wyczuwam inną siłę!
- Elesis: Drzewa, które zioną ogniem... Czy kryją się za tym czarodzieje?
- Elesis: Mimo, że są głupi, to jednak ich grube pnie były dla mnie dobrym treningiem! Gdy zobaczę Elsworda, powiem mu, żeby przyszedł tu ze mną!
- Elesis: Uach, jak tu ciemno i duszno! Chcę stąd wyjść!
- Add: Bije stąd wilgoć i stęchlizna... nie podoba mi się to miejsce.
- Add: Dynamo, dodaj dane: Ent. Stary duch drzewa. Bez energii Eldrytu nie jest poważnym przeciwnikiem.
- Add: Magia...? Ciężka sprawa do ogarnięcia metodą naukową. Ale muszą być jakieś sposoby...
- Lu: Niegdyś piękne i mądre istoty psują się coraz bardziej. Dokładnie tak jak u nas w świecie demonów...
- Lu: To miejsce mi się nie podoba. Nie chcę pić herbaty w tym lesie!
- Ciel: Drzewa, które się ruszają! Wydawało mi się, że widziałem już wiele dziwnych rzeczy, ale odkąd podróżuję z Lu...
- Ciel: Lu, ostrożnie! W takim miejscu mogą czyhać zabójcy.
- Rose: Miejsce pełne mrocznej energii. Jest tak, jak jej mówiłeś, Zero. To miejsce musi być powiązane z demonami.
- Rose: Świat demonów? Myślisz, że wielka katastrofa bierze się ze świata demonów?
- Rose: Potwory w tym miejscu są jakoś inne. Ujawnia się tutaj moc innego świata.
- Ain: Czegoś takiego nie mogę wybaczyć. Skazić stworzenia mroczną energią...
- Ain: (Energia ta pochodzi ze świata demonów! Że też przysyłają swoje stworzenia aż tutaj!)
|